WYSTAWY
KATOWICE - MUZEUM ŚLĄSKIE
Signum PRL-u - malarstwo Pawła Wróbla
22.06.2004 - 30.09.2004

22.06.2004 - 30.09.2004
W Galerii Sztuki Pogranicza Muzeum Śląskiego będzie można oglądać monograficzną wystawę Pawła Wróbla, malarza-metafizyka z Janowa. Wystawa, zorganizowana w 20. rocznicę śmierci artysty, będzie czynna do końca września. Jak twierdzi autorka wystawy, pani Maria Fiderkiewicz z Działu Sztuki Nieprofesjonalnej MŚ, samorodne malarstwo Pawła Wróbla warte jest prezentacji i nowej interpretacji z kilku istotnych powodów. Szczyt jego powodzenia przypadał na ciekawe historycznie okresy; socrealizmu i "propagandy sukcesu". W latach siedemdziesiątych oraz w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych stało się ono modne w środowiskach inteligencji śląskiej. Obrazy tego "naiwnego" artysty z Szopienic chętnie kupowali zarówno inżynierowie jak i dziennikarze, wzbogaciły one także wówczas znacząco kolekcje muzealne. Twórczość Wróbla doskonale wpisała się w kulturę tamtych lat. Znamiennym jest fakt, że ostatnia jego wystawa monograficzna (pośmiertna) miała miejsce dwadzieścia lat temu (Muzeum Miejskie w Zabrzu, 1984). Potem malarzem i jego twórczością przestano się interesować. Dzisiaj, po latach, patrząc z dystansu, łatwiej zauważa się minusy tej twórczości, np. populizm, jak i zalety. Była ona niewątpliwie ciekawym zjawiskiem socjo - kulturowym, signum minionej epoki, mityczną Arkadią z całą jej przekolorowaną bajkowością. Znając ponadczasowość mitu, sadzić można, że obrazy Pawła Wróbla, nazywanego idyllicznie piewcą Śląska, na trwałe wpiszą się w historię tego regionu.

Paweł Wróbel (1913-1984) urodził się w Szopienicach (obecnie dzielnica Katowic), w rodzinie górniczej. Sam również był górnikiem w kopalni "Wieczorek" w Katowicach-Janowie. Wzrastał w biedzie i poniżeniu (był nieślubnym dzieckiem). Ukończył cztery klasy szkoły podstawowej. Mając dziesięć lat zaczął zarabiać na życie, wykonując różne dorywcze prace. Rysował i malował od dziecka, to co przyciągało jego uwagę w najbliższym otoczeniu. Aż do otrzymania powołania do służby wojskowej utrzymywała go babka. W drugiej wojnie światowej wziął udział w kampanii, kontuzjowany pod Przemyślem dostał się do niewoli niemieckiej, z której uciekł. Pod groźbą wyrzucenia z pracy w kopalni, podpisał Volkslistę III kategorii. Pod koniec wojny, jako żołnierz Wermachtu, uciekł przez linie frontu do armii sowieckiej, skąd zesłano go na Kamczatkę, do łagru dla Niemców. Po powrocie na Śląsk podjął pracę w kopalni, gdzie wkrótce zauważono jego zdolności plastyczne i zaczęto je wykorzystywać - z własnej niby inicjatywy, uprawiał satyrę polityczną: "beczki z bumelantami", gazetki ścienne według wskazań instruktorów propagandy. W latach pięćdziesiątych awansowano Wróbla na robotniczego korespondenta "Trybuny Robotniczej", na łamach której publikowano jego satyryczne rysunki, a także "komentarze" w kwestiach międzynarodowych, jako przykład "dojrzałej świadomości politycznej górnośląskiej klasy robotniczej". Po 1956 roku całkowicie poświęcił się malowaniu.

Muzeum Śląskie, 40-005 Katowice, al. Wojciecha Korfantego 3. Kontakt: www.muzeumslaskie.art.pl


Wystawy aktualne | Archiwum wystaw 2003-2012

redakcja|nota prawna
© 2003-2024 sztuka.net   Wszelkie prawa zastrzeżone.