WYSTAWY
KRAKÓW - GALERIA SZALOM
W hołdzie Chagallowi - wystawa malarstwa Edwarda Inglota
26.06.2004 - 10.07.2004

26.06.2004 - 31.07.2004
Edward Inglot - malarz i rysownik, urodził się w 1941 r. w małej łemkowskiej wiosce na Podkarpaciu - Krasnej koło Krosna. Tam spędził swoje wczesne dzieciństwo - wśród lasów, ugorów i małych przysiółków, w atmosferze przenikających się kultur południowo - wschodniego pogranicza. W połowie lat 50. opuścił swoje rodzinne strony, aby podjąć naukę w Liceum Sztuk Plastycznych w Zamościu - pięknym renesansowym mieście, które odcisnęło niezatarte piętno na przyszłych dokonaniach artystycznych Inglota. Później był Kraków - studia na Akademii Sztuk Pięknych i spotkania ze wspaniałymi ludźmi i artystami: Jonaszem Sternem, Janem Szancenbachem, Adamem Marczyńskim, Jerzym Nowosielskim, Tadeuszem Kantorem, "Teatr Kantora", "Pod Jaszczurami", spotkania w Kole Młodych na Krupniczej z Przybosiem, Zychem, Harasymowiczem, Szymborską. Następnie był Śląsk - lata 70. Praca w szkole nie przeszkodziła mu w realizacji wcześniejszych zamierzeń artystycznych. Współpracował także z pismami literackimi: "Kamena", "Odgłosy", "Poglądy", "Tygodnik Kulturalny". Artysta nadal tworzy, nadal poszukuje, nadal eksperymentuje zmagając się z malarskim tworzywem. Aktualnie nadal tworzy, nadal poszukuje, nadal eksperymentuje zmagając się z malarskim tworzywem. Twórczość jego jest próbą przeciwstawienia się uniformizmowi, jakiemu ulega człowiek w wyniku działania agresywnych mass mediów i propagandy. Jego sztuka wyrasta z kręgów tradycji ludowych i biblijnych. Stąd powtarzające się symbole, które jednak w obrazach Inglota nabierają wieloznaczności. Nie ma tutaj bezpośrednich odwołań do folkloru, ani nie jest to też malarstwo kultowe. Jak sam mówi, nie potrafi malować bezprzedmiotowo, abstrakcyjnie. Jego obrazy nie mogą być przełożone na język literacki, tylko na język poetyckiej metafory. Głównym obiektem artystycznych penetracji jest człowiek wraz z całym bagażem swych lęków, niepokojów i pragnień. Edward Inglot nie jest artystą ekspansywnym. Rzadko bierze udział w życiu artystycznych i niechętnie wystawia swoje prace. Twórczość swoją traktuje jako coś bardzo osobistego i intymnego.

Taki też charakter ma wystawa "W hołdzie Chagallowi", o której artysta mówi: "Muszę wyznać, że bardzo kocham Chagalla i Jego twórczość. Dlatego chciałem poczynić ten skromny "gest" - nie dla rozgłosu swego, czy tam jakiejś sławy, bo nigdy o to nie zabiegałem, ani nie zabiegam. Jedynie zależy mi na tym jedynym symbolicznym geście i tym, czy ludzie ów gest życzliwie przyjmą."

Galeria Szalom. 31-056 Kraków ul. Józefa 16.
Kontakt: www.kazimierz.com/artszalom


Wystawy aktualne | Archiwum wystaw 2003-2012

redakcja|nota prawna
© 2003-2024 sztuka.net   Wszelkie prawa zastrzeżone.