WYSTAWY
WARSZAWA - MUZEUM NARODOWE
Transalpinum. Od Giorgiona i Dürera do Tycjana i Rubensa.
18.09.2004 - 10.12.2004

18.09.2004 - 10.12.2004
Pojęcie TRANSALPINUM - będące tytułem wystawy wprowadzamy jako "parafrazę" dawnego terminu, intencjonalnie rozumianą jako określenie na "przekraczanie Alp" dokonywane przez artystów udających się zarówno z Północy do Italii, jak i wędrujących z Italii do krajów Europy Północnej. W okresie rzymskim pojęciem "Galia Transalpina" nazywano ziemię rozciągającą się między Alpami, Morzem Śródziemnym, Pirenejami, Atlantykiem i Renem. Tereny te obejmowały obszar dzisiejszej Francji, Belgii, krajów niemieckich, Holandii i Szwajcarii. Galia Transalpina przyłączona została przez Juliusza Cezara po okresie tzw. Wojen Galijskich (58-50 p.n.e.) do Rzymu i podzielona na cztery prowincje. Z czasem pojęcie "transalpinum" stało się przymiotnikiem określającym zjawiska rozciągające się na obszarze Alp lub przekraczające tereny gór i rozciągające się we wszystkich kierunkach. Nazwa pojawiła się także w terminologii botanicznej: Heliotropum transalpinum lub silene transalpina - to dwie przykładowe grupy roślin występujących po obu stronach Alp. Nadając naszej wystawie ten dziwny tytuł - TRANSALPINUM - nazywamy nim sieć szlaków artystycznych, jakie powstały na Północ od Alp od czasu fascynacji sztuką renesansowej Italii - połączeń między warsztatami artystów przekraczających Alpy w obu kierunkach i docierających do miast europejskich od Neapolu aż po porty nad Morzem Północnym i i Gdańsk nad Bałtykiem. Wystawa ma dlatego dwie perspektywy, wyznaczające jej wewnętrzny porządek: perspektywę artystyczną poświęconą wybitnym artystom i ich niezwykłym dziełom oraz drugą - kolekcjonerską, ukazującą topografię kolekcjonerów i zbiorów, których istnienie stymulowało rozwój sztuki. Dlatego symboliczne "wejście" na wystawę stanowią dwa obrazy: Il Bravo Tycjana oraz płótno Davida Teniersa Młodszego Książe Leopold Wilhelm w swojej galerii w Brukseli. Pierwszy z nich jest przykładem indywidualnej, intymnej i jednostkowej funkcji mistrzowskiego malarstwa jako"śladu" geniuszu artysty, drugie dzieło jest opowieścią o indywidualności kolekcjonera, dla którego zgromadzone obrazy stanowią credo życia, panowania, posiadania. Między nimi rozciąga się obszar sztuki jako jedynej prawdziwej rzeczywistości, trwającej i inspirującej do dalszego działania. Niezwykłościa tego zestawienia jest, iż obraz Tycjana Il Bravo znajdujemy "wmalowany" w obrazie Teniersa, gdzie jest już tylko jednym z wielu malowideł Galerii Leopolda Wilhelma.

Wystawa została podzielona na dwie części: pierwszą poświęconą tematom i gatunkom uprawianym przez artystów na tej osi oraz drugą historyczną wskazującą na niektóre ważne ośrodki artystyczne i ich rozwój. Część pierwsza: "Tematy i gatunki" wyróżnia cztery dziedziny tematyczne, jako specyficzne formy wypowiedzi malarskich od XV do XVIII wieku, w obrębie których, czy to na Południu, czy na Północy, wykształcał się kod ikonograficzny, do dzisiaj uważany w naszej kulturze jako podstawowy dla formowania się sztuki i komunikacji wizualnej. Portret (część I: Wczesne portrety), obraz narracyjny (część II: Między storią a obrazem dewocyjnym), akt, czyli nagie ciało jako ideał piękna (część III: Nagość all'antica) oraz złudzenia jako gra z widzem dotycząca zarówno martwej natury jak i widoków architektonicznych (część IV: Złudzenia, iluzje, architektoniczne widoki perspektywiczne) - stanowią według autorów koncepcji wystawy zarys najważniejszych "zadań" stawianych sobie przez malarzy bez względu na lokalizację ich warsztatu. W tej cztero-rozdziałowej części wystawy mamy okazję spotkać się z najwybitniejszymi w historii malarstwa dziełami swego rodzaju: z Portretem kardynała Niccolo Albergati'ego Jana van Eycka, Portretami młodej Wenecjanki i Johannesa Klebergera Albrechta Dürera, z niebywałej urody Portretem młodzieńca z hełmem Giorgiona . Rozdział poświęcony obrazom kultowym zdobią m.im. Święta rodzina z aniołem Albrechta Aldorfera czy Madonna z Dzieciątkiem i Św. Janem Sandro Botticellego . Wśród aktów na uwagę zasługują tak różne dzieła jak Kąpiące się nimfy Palmy Il Vecchio , czy Adam i Ewa Lucasa Cranacha Starszego . Dziełem magnetyzującym od wieków i stanowiącym inspirację dla pisarzy, artystów oraz wyjątkowym obiektem pożądania kolekcjonerów jest Zima Giuseppe Arcimbolda prezentowana w dziale poświęconym złudzeniom.

Drugą część wystawy budują przedstawienia historycznie ukształtowanych słynnych centrów malarskich, warsztatów i środowisk kulturowych. Osiem jej podrozdziałów jest wyborem ważnych ośrodków, gdzie dokonywał się tytułowy dialog Italii z krajami Północnej Europy. Podróże artystów, spotkania technik, naśladownictwa motywów, postawy estetyczne i świadomość rozwijającej się teorii sztuki tworzyły mozaikę, z której wyłaniają się dzieła promieniujące wyjątkowym światłem i wpływem. W rozdziale poświęconym Wenecji i Veneto w XVI w. znajdujemy np. Złożenie do grobu Tycjana (poz. VI.42), które zestawione z późniejszym Opłakiwaniem Rubensa (poz.X.68) - uzmysławia drogę ekspresji i wyrafinowania formy malarskiej, jaką kreowali artyści tamtego czasu. I tak podróżując z Antwerpii, Brukseli i Haarlemu do Wenecji, zahaczając o dwór Rudolfa II Habsburga w Pradze, o Utrecht, obcując z kręgami artystów inspirowanych przez Caravaggia i Rubensa, docieramy do czasów, gdy Europa wypełnia się italianizującymi mistrzami z Północy. Obserwujemy, jak stopniowo zanikają różnice między wrażliwością artystyczną słonecznej i chmurnej strony Alp, a mody i stylizacje stają się przedsionkiem późniejszej "jednej" Europy, dążącej do powszechnej sztuki rozwijanej w zmieniających się artystycznych stolicach kontynentu. Podział Europy, który opisywany jest w tej wystawie ukształtowany jest inaczej niż w dwóch ostatnich stuleciach. Granica pokonywana przebiegała wówczas bowiem nie między wschodem a zachodem, lecz między północą a południem, zgodnie z dawniejszą tradycją śródziemnomorskiej kultury i północnej Barbarii. Przekroczenie tego podziału było końcem epoki lokalnych kultur, a jej ostatecznym podsumowaniem - czas tworzenia wielkich muzeów i kolekcji, gdzie dzieła różnych warsztatów, szkół, artystów znalazły miejsce w równych rzędach galerii i magazynów. Artyści w XVIII wieku nie musieli odbywać już transalpejskich podróży. Udawali się do sal akademii sztuk i muzeów, by tam odbywać wędrówkę w czasie i nabywać umiejętności.

Na prezentację pokazywaną w Muzeum Narodowym w Warszawie (17 września - 10 grudnia 2004) i Muzeum Narodowym w Gdańsku (20 grudnia 2004 - 15 lutego 2005) składają się 43 obrazy z Kunsthistorisches Museum w Wiedniu, 38 ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie i 5 z kolekcji Muzeum Narodowego w Gdańsku.

Muzeum Narodowe w Warszawie, Aleje Jerozolimskie 3, 00-495 Warszawa
Kontakt: www.mnw.art.pl


Wystawy aktualne | Archiwum wystaw 2003-2012

redakcja|nota prawna
© 2003-2024 sztuka.net   Wszelkie prawa zastrzeżone.