WYSTAWY
KRAKÓW - JAN FEJKIEL GALLERY
Monika Niwelińska - Engram
16.03.2005 - 23.03.2005

16.03.2005 - 23.03.2005
Monika Niwelińska należy do najmłodszej generacji grafików z Krakowa. Artystka jest stypendystką programów Cepus i Socrates/Erasmus a także Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dyplom z wyróżnieniem obroniła na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Jest laureatką Stypendium Twórczego Miasta Krakowa. Tworzy prace w mieszanej technice wklęsłodruku i serigrafii. Jej zainteresowania intelektualne także zdradzają interdyscyplinarność. Studiowała filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim, a tradycje rodzinne zadecydowały o zainteresowaniu neurobiologią. Stąd też zapewne tak zadziwiający i oryginalny temat jej instalacji graficznej pt."Engram".

"Engram - jak wyjaśnia artystka w swym komentarzu - to ślad pamięciowy, zakodowany w mózgu obraz, nabyta informacja; cały zasób engramów danej osoby stanowi biologiczne podłoże ludzkiej pamięci oraz podstawę niepowtarzalnej indywidualności każdej istoty ludzkiej[...] Koncepcja pracy jest odbiciem przyjętego przeze mnie pojęcia pamięci jako swoistego (taśmo-) ciągu znaków/obrazów/kodów zapisanych w umyśle, podlegającego ciągłym (świadomym i nieświadomym) zmianom, mutacjom, przemieszczeniom, selekcji. Praca jest próbą plastycznej interpretacji tych procesów, wizualnym ujęciem pamięci jako sekwencji obrazów-kopii, niedokładnych reprodukcji minionej rzeczywistości, będących zaledwie jej echem, nigdy wiernym przełożeniem."

Czy jest jednak możliwa "wizualna transpozycja" obrazów kreowanych przez mózg? Pomocna może być tu wyobraźnia artysty wzbogacona w tym przypadku o teorię, znajomość zjawisk z dziedziny neurobiologii, a także i refleksja filozoficzna. Imponujące są możliwości współczesnej elektroniki - aparatura umożliwiająca badanie mózgu, utrwalająca obraz jego pracy. Graficzne obrazy mózgu dla naukowca, ale także dla artysty stają się instrumentem poznania, zrozumienia i inspiracji. Te obrazy przesyłane z poza świata dostępnego zmysłowo mają swą naturalną estetykę, ale to jednak artysta ostatecznie odkrywa je dla sztuki. A jeśli jest grafikiem świadomym swego warsztatu, odnajduje w nich kwintesencję graficzności, źródło dyscypliny. W ten sposób humanistyczne zainteresowania znalazły przełożenie na jezyk czystej grafiki, a artystka zbliżając się bardziej do oniryki snu niż do kształtów realnego świata w pełni wykorzystuje abstrakcyjny alfabet graficznego znakowania. "Taśmy pamięci" mają swoje obwody scalone, systemy numeryczne, wykresy kartograficzne. Mają też swoją czytelną dramaturgię; wzrosu i opadania, pustki i wypełnienia, spontaniczności i kalkulacji, czerni i bieli w końcu - a to już archetyp graficznego rzemiosła.

Projekt Moniki Niwelińskiej włączony został do programu sesji naukowej organizowanej przez Instytut Zoologii Uniwersytetu Jagiellońskiego towarzyszącej "Światowemu Tygodniowi Mózgu" i prezentowany będzie na specjalnym pokazie w Jan Fejkiel Gallery. Ułatwi to nie tylko szerszą recepcję grafiki artystki, tym razem w środowisku naukowym, ale - być może - sprowokuje pytanie o rolę kreatywnego myślenia w nauce i sztuce, a także o możliwość wzajemnej inspiracji tych nie tak zupełnie różnych aktywności ludzkiego mózgu. (J. F.)

Jan Fejkiel Gallery, ul. Grodzka 25, 31-001 Kraków


Wystawy aktualne | Archiwum wystaw 2003-2012

redakcja|nota prawna
© 2003-2024 sztuka.net   Wszelkie prawa zastrzeżone.