WYSTAWY
POZNAŃ - CENTRUM KULTURY ZAMEK
Gentlemen's Story Club
17.06.2005 - 31.07.2005

17.06.2005 - 31.07.2005
Gentlemen's Story Club to karkołomny zestaw angielskich słów i znaczeń, który przywołuje obiegowe skojarzenia i celowo myli tropy. Po pierwsze dżentelmen to człowiek o wysokiej pozycji społecznej, której podkreśleniem były klasyczne angielskie kluby dla mężczyzn - miejsca gdzie kobiety nie miały wstępu i gdzie rozmawiało się o jachtach, safari i wiekowych trunkach. To także symbol świata ułudy, sztywnych konwenansów i egoistycznej izolacji, kreowanego w imię dobrych manier. Po drugie Gentlemen's Story Club to aluzja do klubów w polskich wcieleniach. Do niedawna kojarzonych jedynie z Klubami Seniora i Rolnika - w najlepszym wypadku Klubokawiarniami - gdzie pijano wina z plastikowym korkiem. Dziś określenie kultura klubowa na stałe weszło do masowej komunikacji, a kluby kibiców organizują ustawki - regularne bitwy wręcz. A nad wszystkim wisi angielskie powiedzenie, iż dżentelmeni podejmują się jedynie spraw beznadziejnych. Czy zajmowanie się dziś w Polsce sztuką dziś nie jest sprawą beznadziejną? Donkichoterstwem najwyższej próby? A zatem - "Witamy w Klubie".

Gentlemen's Story Club to pokaz malarstwa i sportretowanej w nim rzeczywistości ostatnich lat. Trywialnej, brudnej i bez ozdobników, w oczywisty sposób ironicznej wobec obrazu świata angielskiego dżentelmena - wiktoriańskiego wzoru męskości oraz literackich i salonowych cnót. Siedmiu malarzy z całej Polski (Marek Firek, Rafał Jakubowicz, Maciej Kozłowski, Przemysław Matecki, Piotr Szwabe, Sławek Toman i Artur Trojanowski) opowiada własne obrazkowe historie. I choć formalnie można wyróżnić dwa bieguny - brudny, emocjonalny, chaotyczny i czysty, zimny, zaangażowany - każdy z nich patrzy na świat po swojemu. Jedynym wspólnym mianownikiem ich sztuki jest malrstwo. To świadomy wybór artystów pomedialnych, a jego postać znacząco odbiega od akademickiej formuły, przybierając u każdego z nich silnie zindywidualizowaną formułę. Kozłowski maluje akrylami UV - społeczne i polityczne treści zmienia w towar - nadając swym plakatowym kompozycjom dwa wymiary. Cykle Jakubowicza są praktycznie nieczytelne bez znajomości ściśle określonego kontekstu - źródła. Firek i Szwabe prowokują banalną, szaletową erotyką. Malarstwo Mateckiego to budowany z industrialnych odpadów agresywny wyrzut sumienia fabryk-widm i bieda-miast. Trojanowski ma inny niż wszyscy punkt widzenia, zewnętrzny i wewnętrzny zarazem, a Toman wzbudza podziw perfekcyjną techniką i mistrzostwem hiperrealistycznej konwencji.

Gentlemen's Story Club to - jak u Jamesa Browna - świat mężczyzn, trochę pod włos obowiązującej poprawności. Artyści średniej i najmłodszej generacji malują własne fascynacje, rojenia i niepokoje, bo wrażliwość każe im odreagowywać sztuką. Ale w tym klubie pojawi się kobieta - będzie nią Laura Pawela reprezentowana w charakterystyczny dla siebie sposób. To, że Gentlemen prefer blondes (Mężczyźni wolą blondynki) wiadomo za sprawą Anity Loos i Marilyn Monroe. Ze słownikowej definicji wynika, iż powinni być przy tym wytworni, wrażliwi i dobrze wychowani. W Gentlemen's Story Club z wrażliwością i blondynkami nie ma problemu. Dyskusyjne pozostaje dobre wychowanie.

Artyści: Marek Firek, Rafał Jakubowicz, Maciej Kozłowski, Przemysław Matecki, Piotr Szwabe, Sławek Toman, Artur Trojanowski oraz gość specjalny Laura Pawela.

Kurator: Przemysław Jędrowski

Centrum Kultury Zamek, ul. Święty Marcin 80/82, 61-809 Poznań

Kontakt: www.zamek.poznan.pl


Wystawy aktualne | Archiwum wystaw 2003-2012

redakcja|nota prawna
© 2003-2024 sztuka.net   Wszelkie prawa zastrzeżone.