WYSTAWY
WARSZAWA - GALERIA SCHODY
TingaTinga - Współczesne malarstwo Tanzanii
20.06.2005 - 28.07.2005

20.06.2005 - 28.07.2005
Gdy w połowie lat 60-tych ubiegłego wieku pojedyncze obrazy tingatinga zaczęły docierać do Europy za pośrednictwem skandynawskich placówek misyjnych rozrzuconych w rejonie Dar-es-Salam traktowano je jako egzotyczne curiosum. Dzisiaj to niezwykłe tanzańskie malarstwo trafia do renomowanych galerii na wszystkich kontynentach, zdobi rezydencje w Hollywood, Paryżu i Tokio. Kolekcje malarstwa tingatinga tworzone są przez prywatnych kolekcjonerów i poważne muzea.

Nazwa tego unikalnego w afrykańskiej sztuce stylu pochodzi od nazwiska jego twórcy. Edward Saidi Tingatinga (1932-1972), młody człowiek z plemienia Makua w wieku 25 lat porzucił ubogi, zapomniany przez Boga i władze, płaskowyż Makonde i ruszył do Dar-es-Salam w nadziei na lepsze życie. Pracował na plantacji sizalu, był dokerem i ulicznym sprzedawcą. Malował też ściany domów dekorując je tradycyjnym wzornictwem Swahili. W latach 60-tych utalentowany i pomysłowy Tingatinga zaczął zarabiać na życie malowaniem na dykcie niewielkich obrazków przedstawiających afrykańską faunę, przede wszystkim "wielką piątkę". Jego barwne stylizowane żyrafy, słonie, hipopotamy, antylopy i lwy sprzedawane pod wielkim drzewem w centrum stolicy Tanzanii spodobały się nie tylko jej rodzimym mieszkańcom. Kupowali je też coraz chętniej kolonialni urzędnicy i biali turyści.

Sukces Tingatingi zachęcił do malowania kuzynów i przyjaciół, którzy kopiowali jego motywy i naśladowali technikę. W 1972 r. Edward Saidi Tingatinga zginął zastrzelony przez policję. Przez pomyłkę wzięto go za uciekającego złodzieja. Jego krewni i uczniowie nie porzucili malarstwa. Choć, podobnie jak ich mistrz, nie mieli żadnego wykształcenia artystycznego, rozwijali konsekwentnie swoją twórczość. Znaleźli też licznych naśladowców. W ciągu minionych 30 lat w Tanzanii nastąpił prawdziwy rozkwit malarstwa. Dzisiaj styl tingatinga to już nie tylko stylizowane, spokojne w tonacji niewielkie sylwetki pojedynczych zwierząt. To przede wszystkim rozbudowane kompozycje pulsujące żywymi barwami, wypełnione rytmicznie powtarzalnymi motywami, pełne wyrazu, dynamiki i radości życia. Obrazy tingatinga są całkowicie odmienne od innych stylów współczesnego malarstwa afrykańskiego. Prace tanzańskich artystów prezentują zazwyczaj wysoki, nieraz bardzo wysoki poziom artystyczny. Niezwykły autentyzm, w połączeniu z manieryczną wręcz dekoracyjnością i bogactwem motywów, czyni z tego malarstwa sztukę prawdziwie atrakcyjną.

Prezentowane obrazy powstały w rejonie Mtwary, niewielkiego tanzańskiego portu nad granicą z Mozambikiem. Okoliczne wioski zamieszkuje lud Makua, z którego wywodził się Tingatinga. Do sennej Mtwary nie docierają wycieczki białych turystów poszukujących egzotycznych pamiątek w curioshopach i na wielkomiejskich bazarach. Czasem zawija tam niewielki kabotażowiec z koreańskimi kupcami handlującymi orzeszkami ziemnymi i kamieniami szlachetnymi, czasem ląduje awionetka z poszukiwaczami złota. W Mtwarze malarze tingatinga tworzą swoje płótna wedle własnych upodobań. Nie schlebiają turystycznym gustom, nie naginają palety do wymagań właścicieli curioshopów. Malują dla siebie i swoich sąsiadów.

Galeria Schody, ul. Nowy Swiat 39, 00-029 Warszawa
Kontakt: www.galeriaschody.pl


Wystawy aktualne | Archiwum wystaw 2003-2012

redakcja|nota prawna
© 2003-2024 sztuka.net   Wszelkie prawa zastrzeżone.