WYSTAWY
PODKOWA LEŚNA - BIAŁY DOM PRZY URZĘDZIE MIASTA
Pap.si - SALE
13.10.2005 - 27.10.2005

13.10.2005 - 27.10.2005
Pap.si to pseudonim 32 letniej matki dwojga dzieci, która od lat prowadziła dziennik. Dziennik emocji i refleksji, w którym co kilka stron pojawiały się rysunki komentujące to, o czym pisała. Przypominały o zastygłych momentach narodzin emocji. Pod wpływem bardzo intensywnego emocjonalnie życia, jakie prowadziła poszukując siebie, w czerwcu tego roku doznała erupcji twórczej. I emocjonalnej. Zaczęła rysować. Coraz więcej i na coraz większych formatach. Flamastry, węgiel, pastele, łączenie technik. W ciągu kilku miesięcy narysowała około 600, a może więcej rysunków o niezwykłej ekspresji. Opowiadających o dylematach i wyborach, pytaniach i odpowiedziach, poszukiwaniach w ślepych zaułkach i na otwartych przestrzeniach. Pomysł zorganizowania wernisażu dojrzewał razem z kolejnymi rysunkami. Pap.si przekształciła ponad dwustumetrowej powierzchni dom, w którym mieszkała przez ostatni rok swojego życia w alegorię siebie samej. Od piwnicy po dach rozplanowała swoje prace opowiadające o potężnych amplitudach jej duchowych poszukiwań, emocjonalnych uniesień i artystycznych narodzin. Ta spontaniczna i wciągająca wystawa-instalacja, filozoficzny traktat lekką ręką w przestrzeni, o tym, że wszyscy możemy być artystami, wymyka się trochę wyraźnej klasyfikacji, co jest charakterystyczne dla współczesnych przejawów kultury ?post-postmodernistycznej?, która odnajduje porządek w chaosie przemijającej postmodernistycznej negacji wszystkiego. Jej rysunki są jak krzywe zwierciadło, ale zakrzywione tak, żeby prostować to, co nazywamy rzeczywistością. Wystawa "SALE" to wyprzedaż emocji pewnej konsumentki, wychowanej na jednym z polskich blokowisk. Eksperymentalne targowisko stanów ducha. "SALE by Pap.si" - Pap.si sprzedaje się światu.

Kontakt: Biały Dom przy Urzędzie Miasta, ul. Akacjowa 37, Podkowa Leśna


Wystawy aktualne | Archiwum wystaw 2003-2012

redakcja|nota prawna
© 2003-2024 sztuka.net   Wszelkie prawa zastrzeżone.