WYSTAWY
KATOWICE - GALERIA ENGRAM GCK
Świeży umysł - Wystawa wykładowców Katedry Rzeźby Instytutu Sztuki na Wydziale Artystycznym UŚ filii w Cieszynie
09.01.2007 - 18.02.2007

09.01.2007 - 18.02.2007
Świeży / wyczerpany umysł
Świeżość nie odgrywa pozornie roli w dzisiejszych dyskursach dotyczących sztuki - mówi się wszak o kulturze wyczerpania, o piastowaniu żałoby, o post-sztuce, wreszcie po prostu - o końcu. Zmęczeni postulatami nowości, ciągłej innowacyjności, fizjologiczne stany systemowego zmęczenia stosujemy do diagnozy kulturowej. "Finished, it's finished, nearly finished, it must be nearly finished," mówi Clov w Endgame Samuela Beckett'a, a wkrótce dowiadujemy się że nie ma żadnego sposobu, by było inaczej. Sytuację wyczerpania, opowiedzianą u Becketta przez czwórkę bohaterów: parę Clov, służącego, powiernika i więźnia oraz ślepego, siedzącego na wózku inwalidzkim Hamma i jego rodziców Nagga i Nell, charakteryzuje jednak - obok beznadziejności, zamknięcia, także niezgoda na koniec. Jednoaktówka, opublikowana w 1957 roku, grana po polsku jako Końcówka, napisana została pierwotnie po francusku jako Fin de partie i przetłumaczona osobiście przez Becketta, zapalonego gracza w szachy (chociaż, zdaje się, nieco gorszego, niż Marcel Duchamp). Beckett żałował, iż w języku angielskim tytuł mniej jednoznacznie odnosi się do końcowej partii szachów, a w tej perspektywie Hamm wydaje się symbolizować króla, a Clov - pionek. Chociaż Hamm dla każdego wytrawnego gracza szachowego jest na pozycji przegranej, to sztuka pokazuje zmaganie się z tym, co wydaje się nieunikn'ione. Bo przecież "It is finished" to cytat z Ewangelii Janowej (19.30) . Sytuacja post-historyczna czy post-polityczna to czas, kiedy ciągle wszystko powtarza się i powraca, w zaklętym kręgu absurdalnych repetycji, przerobionego i przefermentowanego detrytusu, gdy jedynym pokarmem jest niesprecyzowana papka i suchary Beckettowskiego Nagga, najpewniej o smaku octu. Na wyczerpanie składa się także konstatacja o cyklicznym projektowaniu utopii. A więc "koniec" to także sytuacja po nowoczesności. Rytuał końca i powtórzeń powoduje, że dotkliwie wyczuwamy rozsunięcia w tym, co miało być takie samo. Ciężar post-sytuacji przeciwstawiony został u Becketta dążności do oczyszczenia i "zbiednienia" środków, zadziwiająco lekkich i minimalistycznych. W rytualnych powtórzeniach w Końcówce, o rysie statycznym, wręcz beznadziejnie statycznym, jeśli chodzi o sytuację, struktury kulturowe i społeczne poddane zostały krytycznemu zbadaniu; struktury te i relacje powoli ujawniają, ku naszemu zdziwieniu, nietrwałość, a śladem destabilizacyjnym jest nieodgadniona tajemnica samych postaci. Zadziwiające, że beznadziejnie stabilna sytuacja w licznych wcieleniach swej beznadziejności ujawnia (w końcu!) własną niestałość. "Wypełniło się" to wszak nie tylko zapowiedź pogrzebu i opłakiwania.

Jacques Derrida metaforyzuje aporetyczną sytuację m.in. w reinterpretacji mitu Narcyza i nimfy Echo, w której akcentuje relację głosu i widzenia, światła i słowa oraz odbicia i lustra; miłość mitologicznych "kochanków/nie-kochanków" staje się namiętnością dwojga niewidomych - Narcyz rozpacza, bo widzi w odbiciu lustra wody jedynie siebie, nie potrafi zobaczyć nic więcej, a Echo zamyka go w pułapkę słów, choć nie wolno jej było do niego przemówić. Echo, choć nie umie powiedzieć nic własnymi słowami, zawłaszcza słowa innych - potrafi powtórzyć tylko ostatnie sylaby słów Narcyza. A przecież mimo tego, że nie potrafi wypowiedzieć własnych słów, potrafi powiedzieć swojemu ukochanemu o miłości - powtarzając tylko fragmenty jego własnych słów. Wyczerpanie jest sytuacją, którą możemy pojąć jako wyzwanie i jako szansę; cykliczność i repetycja nie musi być paseistyczna, zwrócona jedynie w przeszłość. Przekładając to na procedury i techniki artystyczne, zauważyć można że choć estetycznie décollage, intertekstualność, subwersja, mogą się wydawać objawem zmęczenia, frustracji, melancholii, to jednak wszelkie zakłócanie odbioru (jamming) wprowadzające dysonans poznawczy, mogą stać się z kolei powodem do wyłonienia się czegoś odbiegającego od homogeniczności. To, co rożni te techniki od "czystych" technik modernizmu, jest kwestią podejścia do doświadczenia źródłowego; sprowadzeniem go do wymiaru ludzkiego, a nie boskiego. Ukazanie go jako doświadczenia historycznego i kulturowego powoduje, że zaczynanie od początku nabiera dzisiaj innego znaczenia, niż w modernizmie. Niewątpliwe bowiem świat już jest i stworzony, i opowiedziany, gdy chcemy powiedzieć, czy wręcz dopowiedzieć, coś "świeżego". Skądinąd konstatacja, iż jeśli nie będziemy udawać, że jesteśmy pierwsi, to może mamy szansę na świeżość popartą troską, zamiast paranoiczną manią wielkości - byłaby nie tylko nieznośnie konkluzywna, ale też wroga wobec modernizmu. Gdy wszakże zgodzimy się, że projekt modernizmu został niedokończony, pozostaje oscylacja między nieświeżą świeżością i świeżą nieświeżością. Inaczej mówiąc: nie wiadomo, czy Marcel Duchamp faktycznie grywał z Beckettem w szachy, choć zdaje się, iż poznali się we Francji. Ale też wydawało się, że Duchamp przestał tworzyć, poświęcając się właśnie grze w szachy. W 1932 roku napisał przecież wraz z mistrzem szachowym Vitalym Halberstadtem książkę o sytuacji szachowych końcówek, Pogodzone przeciwieństwa i sąsiadujące pola (L'Oppostion et les cases conjuguées sont réconciliées). Zajmował się tu rzadką sytuacją występującą pod koniec gry, zwaną pozycją Emanuel Lasker-Gustavus Reichhelm, określaną jako patowa. Milczenie Duchampa, traktowane niekiedy jako diagnoza kulturowa, bywało wielokrotnie krytykowane. Zdawało się, że Duchamp jest zupełnie wyczerpany. A przecież chciał spojrzeć świeżym umysłem na instytucję sztuki, a może wręcz wymyśleć ją na nowo. Milczał w imię świeżości, choć przedmioty gotowe Duchampa były - można śmiało tak powiedzieć - wręcz nieświeże, gdyż posługiwały się techniką zawłaszczania (appropration). Dzisiaj skazani jesteśmy już nawet nie na oscylację między świeżością i nieświeżością, ale na postbiologiczną i wirtualną świeżość oraz na datę ważności zmodyfikowanych, nienaturalnych produktów. Czy jednak ktoś, wyjmując przeterminowany zakup z lodówki i wołając "it's finished", zdaje sobie sprawę, że mówi słowami Clov, że mówi słowami setek tysięcy ludzi, że mówi słowami Boga, że nie mówi, a tylko powtarza, zabiera i przywłaszcza sobie słowa innych, zabija ich znaczenia, nie zabijając zresztą do końca. Przeterminowane jedzenie i głód - oto kolejna sytuacja patowa, następny potrzask. Sam ocet na półkach sklepowych - to właśnie jedno z zadziwiających powtórzeń, gdy wszystko zdawało się skończone. Spontanicznie świeże "it's finished" tnie rysę w przestrzeni i odwołuje do nieskończoności. Ileż to już napisano, że pokarm może być farmakonem - tak lekarstwem, jak trucizną, zarówno nieświeży, jak świeży i nieprzeterminowany; jak zupełnie świeży ocet i spontaniczne słowa nimfy Echo. (Anna Markowska)

Wystawa wykładowców Katedry Rzeźby Instytutu Sztuki na Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Śląskiego filii w Cieszynie.

Jerzy Fober urodził się w 1959 roku w Warszawie. W latach 1979-84 studiował na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w pracowni profesora Stanisława Kulona. Studia ukończył w 1984 roku otrzymując wyróżnienie za pracę dyplomową "Złożenie do grobu". W 1982 roku, jeszcze na studiach wspólnie z Andrzejem Szarkiem i Czesławem Podleśnym założył grupę artystyczną "...kim jesteś" i do 1990 roku brał udział w jej wystawach. Od 1986 roku jest pracownikiem naukowym Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach gdzie kieruje Katedrą Rzeźby Instytutu Sztuki na Wydziale Artystycznym w Cieszynie. Od 1996 roku prowadzi także pracownię rzeźby, najpierw na Wydziale Grafiki a obecnie na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach.

Katarzyna Handzlik urodziła się w 1975 roku w Bielsku-Białej. W latach 1995-97 studiowała malarstwo na Uniwersytecie Śląskim w Cieszynie na Wydziale Pedagogiczno-Artystycznym, następnie w 1997-2001 studiowała na Wydziale Ceramiki i Szkła Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, Katedra Ceramiki. Od roku akademickiego 2006/07 jest asystentem w Pracowni Ceramiki w Katedrze Rzeźby Instytutu Sztuki na Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Śląskiego. Jest współzałożycielką Nieformalnej Grupy Artystycznej "gOUhAUS".

Grzegorz Majchrowski urodził się w 1973 roku w Ełku. W latach 1992-97 studiował na Wydziale Artystyczno-Pedagogicznym Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie, gdzie obecnie pracuje w Katedrze Rzeźby w Instytucie Sztuki. Od 2003 roku pracuje również w Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, jako asystent w pracowni rzeźby prof. Jerzego Fobera.

Krystyna Pasterczyk urodziła się w Jareniówce na Podkarpaciu w 1960 roku. W latach 1981-86 studiowała w Instytucie Wychowania Plastycznego Filii Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie. W latach 1986-89 pracowała w Instytucie Wychowania Plastycznego Filii UŚ w Cieszynie jako asystent w pracowni rzeźby. Od roku 1991 pracuje w macierzystej uczelni, aktualnie w Katedrze Rzeźby Instytutu Sztuki na stanowisku adiunkta I st. W roku 2001 zrealizowała przewód artystyczny I st. w zakresie rzeźby na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku.

Małgorzata Skałuba - Krentowicz urodziła się w 1957 roku w Cieszynie. Studiowała na Wydziale Ceramiki i Szkła w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych (obecnie ASP) we Wrocławiu. Od 1988 jest pracownikiem naukowo - dydaktycznym Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie. Obecnie pracuje na stanowisku adiunkta w Katedrze Rzeźby Instytutu Sztuki prowadząc Pracownię Ceramiki Unikatowej.

Andrzej Szarek urodził się w 1958 roku w Nowym Sączu. W latach 1980- 1985 Studiował na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W latach 1985- 90 prezentował rzeźby z grupą "...kim jesteś". Jest artystycznym opiekunem Nowosądeckiej Małej Galerii. Wykłada w Wyższej Szkole Biznesu Nationale-Louis University w Nowym Sączu i na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach w Instytucie Sztuki w Cieszynie. Od 2000 roku jest Członkiem Rady Artystycznej Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. Uprawia rzeźbę, rysunek, plakat, performance, happening oraz zdarzenia artystyczne.

Galeria Engram. Górnośląskie Centrum Kultury, pl. Sejmu Slaskiego 2, 40-032 Katowice
Kontakt: www.gck.org.pl


Wystawy aktualne | Archiwum wystaw 2003-2012

redakcja|nota prawna
© 2003-2024 sztuka.net   Wszelkie prawa zastrzeżone.